Sucha skóra twarzy? Metody polecane przez dermatologów w 2020 roku
Sucha skóra twarzy, to jeden z najczęstszych problemów kobiet w każdym wieku. Jest to skutek zaniedbania nawilżenia skóry. Dlatego w tym artykule opiszę 7 metod polecanych przez dermatologów w 2020 roku.
Oprócz metod, które sama odkryłam, między innymi zapoznając się z zabiegami stosowanymi przez Koreanki, przejrzałam także najnowszą literaturę fachową dla dermatologów. Jeśli problem suchej skóry twarzy dotyczy również Ciebie, poniższe informacje na pewno Ci pomogą.
Zacznijmy od tego, że
Fizjologia zdrowej skóry
gwarantuje nam nawilżenie powierzchownej (zewnętrznej) warstwy. Na przykład, w warstwie rogowej znajdują się takie ciekawe komórki o nieciekawej nazwie: korneocyty. W przypadku zdrowej skóry komórki te zawierają dużo naturalnego czynnika nawilżającego, który warunkuje prawidłowe nawilżenie naskórka. Podobnie jak korneocyty działają inne składniki skóry, ale informacje o nich niewiele mają wspólnego z praktyką.
Wystarczy wiedzieć, że jeśli skóra jest sucha, to jej fizjologia na wielu płaszczyznach jest uszkodzona – któryś z procesów utrzymywania fizjologii skóry został zaburzony. (Dowiesz się o nich poniżej). Nie warto tego lekceważyć, bo taki niezaadresowany problem będzie się tylko pogłębiać.
Po czym poznać suchą skórę?
Zanim zaczniesz rozwiązywać problem, najpierw upewnij się, że go masz, bo prawidłowe rozpoznanie pozwala lepiej dobrać skuteczną pielęgnację.
Masz wrażenie szorstkości przy dotyku? Jest to objaw suchej skóry. Pojawiają się drobnopłatowe złuszczenia naskórka? Jest to kolejny objaw suchej skóry. Jeśli do tego masz wrażenie, że Twoja skóra jest „cienka”, mało elastyczna i napięta, a ponadto bywa zaczerwieniona, to prawie na pewno zmagasz się ze skórą suchą, inaczej odwodnioną.
Dobrze, zatem masz rozpoznany problem. Ale zanim zajmiesz się jego rozwiązaniem – zabiegami pielęgnacyjnymi, które poprawią nawilżenie, a w efekcie elastyczność i ogólną kondycję skóry – najpierw musisz wyeliminować przyczyny suchej skóry! To konieczne, bo sama pielęgnacja bez usunięcia przyczyny będzie tylko działaniem objawowym, czyli mało skutecznym.
Jakie są przyczyny suchej skóry?
Nie na wszystkie przyczyny masz wpływ, to oczywiste. Na przykład nic nie zrobisz z faktem, że czas upływa, ponieważ jest to jedna z niewątpliwych przyczyn suchej skóry. Albo problem ten bierze się z uwarunkowań genetycznych, również niewiele możesz z tym zrobić.
Dlatego pominę przyczyny, na które nie masz wpływu. Zajmijmy się tymi, które możesz wyeliminować.
- Niedoczynność tarczycy.
- Schorzenia neurologiczne.
- Przewlekła niewydolność nerek.
- Regularne przebywanie w obecności suchego powietrza.
- Nadmierny kontakt skóry twarzy z promieniami słonecznymi.
- Nadmiar światłą jarzeniowego.
- Stały kontakt z substancjami alergizującymi, drażniącymi, toksycznymi.
- Zbyt częste mycie twarzy (kilka razy dziennie).
- Zbyt wysoka temperatura wody stosowanej do pielęgnacji skóry.
- Silnie odtłuszczające mydła.
- Niedobory żywieniowe.
I teraz możemy przejść do sposobów pielęgnacji suchej skóry.
Poniższe informacje wskazują na to, czego należy szukać w kosmetykach i preparatach pielęgnacyjnych.
Emolienty
Są to tłuste substancje, które nawilżają skórę, tworząc tłustą warstwę na niej. W ten sposób zapobiegają transepidermalnej utracie wody i zatrzymują wilgoć w skórze. Powodują, że sucha skóra twarzy staje się gładka.
Jeśli funkcje barierowe naszej skóry uległy pogorszeniu, wówczas stosowanie emolientów staje się wręcz niezbędne. Emolienty przede wszystkim zapobiegają utracie wody ze skóry, więc w celu nawilżenia należy je nakładać po kąpieli lub po zmoczeniu skóry wodą.
Humektanty
Są to substancje utrzymujące nawilżenie skóry. Przyciągają wodę do warstwy rogowej naskórka. Działają w ten sposób, że absorbują wodę z atmosfery i głębszych warstw skóry.
Przykładem takiej substancji jest gliceryna. Skutecznie utrzymuje nawilżenie, a przy tym jest tania. Inne substancje o podobnym działaniu to mocznik, alfa-hydroksykwasy (na przykład kwas mlekowy, kwas glikolowy) i pirolidonowy kwas karboksylowy.
Ważna, a mało znana informacja: substancji o działaniu utrzymującym wilgoć nie należy stosować przy suchej pogodzie i jeśli mamy niską wilgotność w mieszkaniu. Dlaczego? Ponieważ wtedy taki kosmetyk z humektantami, skoro nie ma wody w powietrzu, to będzie wyciągać tylko wodę z głębszych warstw skóry i w konsekwencji jego działanie będzie przeciwne do oczekiwanego: będzie wysuszać skórę. Nawilżacze są tanie, a przy okazji dobre nie tylko dla skóry, ale i dla dróg oddechowych.
Generalnie warto sobie zafundować konsultacje u dermatologa, bo często zaleca się podejście indywidualne. Na przykład w moim przypadku dermatolog zaleciła balsam nawilżający, który w składzie ma 50% gliceryny i 50% róży wodnej. Innym przykładem kosmetyku zalecanego indywidualnie może być hydrofilowa maść składająca się w 80% z tłuszczu z wełny i 20% płynnej parafiny.
Inne dobre preparaty zawarte w kosmetykach nawilżających to kwas salicylowy, substancje o działaniu przeciwutleniającym czy substancje zmniejszające podrażnienia.
Jak wybrać dermokosmetyk nawilżający
Wybór niestety bywa nieco trudny. Zależy przede wszystkim od stopnia zaawansowania suchości skóry i tego, czy towarzyszą nam schorzenia, które mogą warunkować ten problem.
Oto kilka wskazówek. W ciągu dnia zaleca się mleczka lub balsamy. Kremy zaś najlepiej sprawdzają się na noc. Jeśli masz skórę wrażliwą, unikaj kosmetyków nawilżających, które w składzie mają barwniki lub substancje zapachowe. Jeśli masz hiperkeratozę, wybieraj preparaty nawilżające, które zawierają środki keratolityczne, takie jak kwas salicylowy.
Kąpiele emolientowe
Jeśli masz skórę suchą nie tylko na twarzy, ale w innych miejscach ciała, to kąpiele emolientowe znakomicie się sprawdzą. Pomagają oczyścić skórę i poprawiają nawilżenie.
Jak zrobić sobie taką kąpiel? Zdziwisz się, jakie to proste. Wystarczą trzy łyżki oliwy z oliwek do wanny z ciepłą wodą. Gdy masz suchą skórę na nogach lub brzuchu, taki zabieg stosuj zawsze, gdy się kąpiesz. Kąpiel powinna trwać 10 minut. Jeśli wolisz, możesz zakupić płyny do kąpieli z takim właśnie przeznaczeniem, na przykład marki Aveeno. Dostępne są również emolientowe żele pod prysznic. Jak długo kontynuować kąpiele z dodatkiem emolientów? W literaturze dla dermatologów podaje się, że tak długo, aż nastąpi poprawa. Możesz zacząć od oliwy z oliwek.
A co z mydłami?
Mydła mają odczyn alkaliczny, działają wysuszająco na skórę. Jeśli cierpisz na problem suchej skóry, to powinnaś stosować zamienniki mydeł, których pH jest neutralne. Oprócz neutralnego pH, zawierają one środek nawilżający, który pomaga zwiększyć nawodnienie skóry.
Proste wskazówki, które Ci pomogą
- Zacznij od wyeliminowania schorzeń, które mogą powodować suchą skórę.
- Unikaj zbyt częstego mycia się. Raz dziennie wieczorem wystarczy.
- Jeśli suchość skóry dotyczy dłoni, unikaj nadmiernego mycia ich.
- Jeśli chodzi o mydło tradycyjne, używaj go tylko do mycia pach, pachwin, miejsc intymnych i stóp. Skórę rąk, nóg, brzucha, pleców klatki i tak dalej myj mydłami nawilżającymi z neutralnym pH.
- Unikaj perfum i kosmetyków do makijażu, które powodują, że skóra Cię swędzi – przy okazji powodują, że suchość się zwiększa.
- Unikaj wełny, lepsza będzie bawełna i jedwab.
- Nawilżaj powietrze w mieszkaniu, jeśli wilgotność jest zbyt niska.
Wskazówki do stosowania kosmetyków
- Kremy nawilżające stosuj kilka razy dziennie, najlepiej 4-5 razy. To będzie oznaczać, że krem należy zabrać z sobą do pracy lub na uczelnię.
- Krem nawilżający stosuj po kąpieli lub po zmoczeniu skóry wodą. Pomaga to w dodatkowym wchłonięciu cząsteczek wody z powierzchni skóry.
- Gdy zaczynasz stosować jakiś kosmetyk (lub zestaw kosmetyków), daj sobie dwa tygodnie na ocenę jego działania. Jeśli po tym czasie nie widzisz zmian, zmień kosmetyki na inne, najlepiej po konsultacji z dermatologiem.
- Załóżmy, że udało Ci się poradzić sobie z problemem suchej skóry. Ale to nie znaczy, że na tym koniec! Od teraz koniecznie kontynuuj pielęgnację skóry pod względem jej nawilżenia, aby w przyszłości uniknąć powrotu problemu.
Wzmocnij produkcję lipidów poprzez
dostarczenie prekursorów lipidowych!
Postawiłam wykrzyknij na końcu tego zdania, ponieważ – według badań, z którymi się zapoznałam – jest to sprawa kluczowa. Chodzi o to, że już jedne z pierwszych badań w zakresie suchości skóry wykazały, że dietetyczne niedobory niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT) są jednym z największych przyczyn suchości skóry.
W przypadku, gdy brakuje w diecie takich kwasów tłuszczowych, zwłaszcza kwasu linolowego, ale także linolenowego, obserwuje się zaburzenia w zakresie właściwości i funkcji bariery naskórkowej oraz nieprawidłowe złuszczanie warstwy rogowej naskórka, co jest absolutnie niezbędne do prawidłowego nawilżenia skóry i elastyczności.
Kwas taki można nakładać w formie oleju bezpośrednio na suchą skórę twarzy jak i resztę ciała, ale oczywiście preferowana jest dieta, w której nie brakuje tychże kwasów.
Jednak na ten temat już pisałam w artykule pod tytułem „Jak ujędrnić skórę – mało znany sekret modelek” – kliknij i przeczytaj, warto :)
– Daria
